sobota, 31 października 2015

Pastelowy pamiętnik

Wszędzie pomarańczowo, czarno, dynie, czarownice, pajęczyny i czarne koty - a u mnie zupełnie nie halloweenowo - ale o tym za chwilkę. 
Nie wiem na prawdę, jak to robią inne scrapujące dziewczyny, że czasu starcza im i na tworzenie prac i robienie owym pracom zdjęć i pisanie postów niemal każdego dnia i na całe codzienne życie, które przecież obok tego wszystkiego się toczy. 
Ja się nie mogę z tym wszystkim wyrobić, a jak już wyrwę sobie dosłownie kawałek dnia (lub częściej nocy) na tworzenie to jestem dosłownie przeszczęśliwa:)
A że ostatnio takie "wyrywanie" chwili idzie mi całkiem nieźle - najczęściej kosztem snu;P to dziś przychodzę z pamiętnikiem -  delikatnym, pastelowym, odrobinkę pomediowanym, bo tej pięknej masce z Agaterii (która zresztą bardzo mi pasuje do dziewczęcych prac), chlapaniom i brokatowej farbce nie potrafię się oprzeć:)

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz